Ponad 34 proc. firm w Polsce nie ma jasności, od którego roku będą objęte obowiązkiem składania raportów ESG, wynika z badania Crowe Poland i Envirly. Dobrze przygotowanych do raportowania niefinansowego jest 24 proc. podmiotów.
—Polskie firmy często postrzegają ESG wyłącznie jako obowiązek ustawowy. W związku z tym wiele z nich uważa, że temat ich nie dotyczy, lub odkłada przygotowania do momentu, gdy raportowanie stanie się obowiązkowe. Nie zdają sobie sprawy, że brak danych dotyczących zrównoważonego rozwoju może prowadzić do utraty atrakcyjnych kontraktów z dużymi firmami, które już teraz wymagają takich informacji lub wkrótce zaczną to robić — powiedziała Izabela Kuśmierz-Latała, prezeska Crowe w Polsce, Czechach i na Słowacji.
Jak wynika z badania, 6 proc. firm bardzo wysoko ocenia swoje przygotowanie do nadchodzących wyzwań ESG, 16 proc. firm uważa je za wysokie. Jako bardzo niskie swoje przygotowanie ocenia 14 proc., zaś niskie 32 proc.. Średni poziom przygotowania deklaruje 32 proc. firm.
W Unii Europejskiej obowiązek raportowania ESG do 2026 roku obejmie blisko 50 tysięcy przedsiębiorstw, w tym około 3,5 tysiąca firm w Polsce. Liczby te nie uwzględniają jednak podmiotów, które będą musiały zbierać dane z zakresu zrównoważonego rozwoju z powodu swojej obecności w łańcuchu dostaw międzynarodowych firm. Według szacunków Krajowej Izby Gospodarczej, w latach 2023-2026 może to dotyczyć ponad 135 tys. przedsiębiorstw.