Tylko 14 proc. firm zmniejszyło emisję dwutlenku węgla zgodnie z planami w ciągu ostatnich pięciu lat. W czasie najbliższych 3 lat co trzecia firma planuje wdrożyć narzędzia oparte na AI (sztucznej inteligencji). Mają one poprawić dokładność, wydajność i wspomóc podejmowanie decyzji w zakresie zarządzania emisjami – wynika z badania przeprowadzonego przez CO2 AI i BCG.
Najnowsze badanie CO2 AI i BCG jest kontynuacją raportów z 2021 i 2022 roku. Wzięło w nim udział 1850 respondentów z 23 państw, reprezentujących 18 sektorów gospodarki oraz 40 proc. globalnych emisji. Każda z organizacji zatrudniała min. 1000 pracowników, a jej roczne przychody wahały się od 100 milionów do ponad 10 miliardów dolarów. Tytuł raportu to „Why Some Companies Are Ahead in the Race to Net Zero”.
– Firmy znacznie poprawiły częściowy pomiar i raportowanie emisji z zakresu 3. Od 2021 r., nastąpił wzrost z 34 proc. do 53 proc. W regionie Azji i Pacyfiku firmy poprawiły także kompleksową sprawozdawczość. Określając ilościowo dekarbonizację, 40 proc. respondentów szacuje roczną korzyść dla swojej firmy w wysokości co najmniej 100 mln USD – wynika z badania. Szwankuje jednak kompleksowy pomiar i redukcja emisji.
Bardzo wolne postępy
– Widoczne są oznaki postępu w pomiarze i redukcji emisji, ale kluczowe jest, aby firmy podwoiły swoje wysiłki. Takie działanie nie tylko pomoże złagodzić skutki zmian klimatycznych, ale także zwiększy zyski firm – powiedział Hubertus Meinecke, globalny lider ds. zrównoważonego rozwoju w BCG i współautor badania.
Zaledwie 10 proc. firm zgłasza obecnie kompleksowy pomiar wszystkich swoich emisji. Nie ma żadnej poprawy w stosunku do badania z 2022 roku. Co bardziej niepokojące, tylko 14 proc. firm zgłasza redukcję emisji zgodnie ze swoimi ambicjami w ciągu ostatnich pięciu lat. To stanowi spadek o 3 punkty procentowe w porównaniu z 2022 r. Przyczyny w opinii biznesu to trudne warunki ekonomiczne i ograniczenia kapitałowe.
Jednak firmy, które poczyniły postępy w zakresie dekarbonizacji, osiągają zarówno finansowe, jak i niefinansowe korzyści dla swojej działalności. Najważniejsze korzyści to poprawa reputacji, niższe koszty operacyjne i zgodność z przepisami. 40 proc. respondentów szacuje roczne korzyści finansowe w wysokości co najmniej 100 milionów dolarów wynikające z osiągnięcia celów redukcji emisji. To wzrost o 3 punkty procentowe w porównaniu z zeszłorocznym badaniem.
Poprawa pomiaru emisji z zakresu 3
Liczba firm wskazujących na częściowy pomiar i raportowanie emisji z zakresu 3 wzrosła o 19 pp. od 2021 r., do 53 proc. Jednocześnie więcej respondentów stwierdziło, że wyznaczyło cele w zakresie redukcji emisji z zakresu 3. Wzrost z 23 proc. do 35 proc., czyli o 12 punktów procentowych od 2021 r. Najczęściej wymienianymi w tym kontekście obszarami są gospodarka odpadami oraz zakupione towary i usługi.
Niektóre regiony wykazały wyraźną poprawę w zakresie kompleksowego pomiaru emisji w ciągu ostatnich dwóch lat. Respondenci z regionu Azji i Pacyfiku poprawili kompleksowe raportowanie emisji z zakresu 1 (bezpośrednie emisje z zasobów będących własnością firmy i jednostek kontrolowanych przez nią), 2 (pośrednie emisje z wytwarzania zakupionej energii, którą zużywa organizacja) i 3 (pośrednie emisje, które występują w łańcuchu wartości firmy, w tym zarówno na wyższym, jak i niższym szczeblu) o 7 pp. od 2021 roku.
Cztery główne cechy liderów redukcji emisji
Firmy, które zgłaszają redukcję emisji zgodnie ze swoimi ambicjami, wykazują cztery wspólne cechy:
- Współpraca z dostawcami i klientami w zakresie pomiaru i redukcji emisji: 75 proc. firm, które zmniejszyły emisje zgodnie ze swoimi ambicjami, podjęło wspólne inicjatywy redukcyjne z większością swoich dostawców. Z kolei 54 proc. podjęło podobne inicjatywy z większością swoich klientów.
- Obliczanie emisji na poziomie produktu: Badanie wykazało, że 75 proc. firm próbuje obliczyć emisje dla przynajmniej niektórych swoich produktów. Począwszy od surowców a skończywszy na dystrybucji.
- Wykorzystanie możliwości technologii cyfrowej w procesie zarządzania emisjami: Firmy posiadające zautomatyzowane cyfrowe rozwiązania pomiarowe są 2,5 razy bardziej skłonne do kompleksowego pomiaru swoich emisji. Ponadto 30 proc. firm planuje rozszerzyć wdrażanie narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w ciągu najbliższych trzech lat. Celem jest poprawa dokładności, wydajności i podejmowania decyzji w zakresie zarządzania emisjami.
- Pozytywne postrzeganie przepisów: Firmy dwa razy częściej postrzegają przepisy dotyczące raportowania emisji jako kluczowy czynnik umożliwiający ich redukcję.
– Firmy coraz częściej dostrzegają transformacyjną moc technologii i sztucznej inteligencji w niwelowaniu przepaści między ich ambicjami w zakresie redukcji emisji a rzeczywistym, namacalnym wpływem. Nie ma czasu do stracenia na skalowanie tych najlepszych praktyk – powiedziała Charlotte Degot, CEO i założycielka CO2 AI oraz współautorka raportu.