Goldman Sachs opublikował raport pt. „Carbonomics – Introducing the GS net zero carbon models and sector frameworks”. Analitycy firmy opisali w nim drogę do osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla netto, porównując scenariusze dla dwóch modeli globalnej dekarbonizacji.
Dwa scenariusze dekarbonizacji
Pierwszy scenariusz jest zgodny z celem Porozumienia Paryskiego. Zakłada ograniczenie średniego wzrostu temperatury na Ziemi znacznie poniżej 2°C oraz osiągnięcie globalnie zerowego poziomu emisji netto ok 2060 r. Drugi scenariusz dekarbonizacji przedstawia bardziej ambitny plan. Globalny zerowy poziom emisji netto do 2050 r. oraz ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5°C.
Nawet 56 trylionów USD inwestycji
W przypadku realizacji scenariusza drugiego, eksperci Goldman Sachs spodziewają się skumulowanych inwestycji w zieloną infrastrukturę o wartości 56 trylionów USD. To będzie oznaczało ponad 2 proc. światowego PKB do 2032 r. Goldman Sachs szacuje, że rynek wodoru może wzrosnąć 7-krotnie do 2050 r., do ponad 500 milionów ton rocznie. Podczas gdy wychwytywanie dwutlenku węgla wzrośnie z obecnych około 40 MtCO2 do ponad 7000 MtCO2 rocznie. Z kolei kompensacja emisji dwutlenku węgla (głównie naturalne pochłaniacze, ale także poprzez bezpośrednie wychwytywanie z powietrza) przyczyni się do obniżenia o około 15 proc. emisyjności w sektorach trudniejszych do zdekarbonizowania.
Szczyt na ropę naftową do 2025 r.
Oba scenariusze zakładają, że szczyt zapotrzebowania na ropę naftową nastąpi do 2025 r. Ze względu jednak na tempo spadku zapotrzebowania na nią, analitycy GS nadal widzą potrzebę uruchamiania nowych megaprojektów naftowych. W przypadku scenariusza „1,5°” do 2030 lub dla scenariusza „<2,0°” 2035 r. W ocenie GS, zapotrzebowanie na gaz osiągnie szczyt w 2030 r. (według scenariusza „1,5°”). Z kolei ten surowiec odgrywa kluczową rolę jako paliwo przejściowe w ścieżce „<2,0°” i w tej opcji popyt na nie będzie nadal rosnąć aż do 2037 r.